Po dzisiejszym przeglądzie lodówki doszłam do wniosku, że mam zbyt dużo warzyw, które jeżeli nie zostaną zużyte, to po prostu się zmarnują. Oczywiście wszystkie były jeszcze świeże, ale był ich nadmiar dlatego też postanowiłam zrobić zupę jarzynową.
Składniki:
- 2 łodygi selera naciowego
- 5 dkg korzenia selera
- 3 marchewki
- 1 pietruszka
- 15 dkg kapusty pekińskiej
- 2 średniej wielkości ziemniaki
- 1/2 żółtej papryki
- 4 ząbki czosnku
- 1/2 małej cebuli
- 1 pieczarka
- 1/3 średniej wielkości główki brokuła
- 1 mały kalafior
- 5 łyżek posiekanego kopru
- 6 łyżek posiekanej natki
- sól, pieprz, ostra papryka
- oliwa z oliwek
Wykonanie:
Wszystkie warzywa umyć, pokroić na mniejsze kawałki. Zalać wodą (wywarem, rosołem). Gotować do miękkości warzyw. Doprawić solą, pieprzem, ostrą papryką. Zmiksować. Jeżeli nie był używany rosół ani żaden treściwszy wywar, to dodać 4 łyżki oliwy.
Po zmiksowaniu można dodatkowo przetrzeć przez sitko, ponieważ mogą się trafić włókna z łodyg selera, ale nie jest to konieczne. Może w tym wydaniu zupa jarzynowa nie ma zbyt ciekawego koloru, ale smakuje wybornie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz